Sprawy przeciwko bankom wytoczyło już wielu Frankowiczów. Około 96% procesów kończy się pozytywnie dla posiadaczy toksycznych umów. W takiej sytuacji banki starają się minimalizować swoje straty i utrudniać dochodzenie roszczeń. Przede wszystkim zdarza się, że opóźniają wydanie zaświadczeń z historią spłaty kredytu. Ponadto korzystają ze wszystkich przysługujących im środków procesowych. Jednym z nich jest zarzut zatrzymania. Co to jest i jaki ma skutek?

[openquestionmicro]

Zarzut zatrzymania – co to jest?

[closequestionmicro]

Zgodnie z art. 46 kodeksu cywilnego jeżeli wskutek odstąpienia od umowy strony mają dokonać zwrotu świadczeń wzajemnych, każdej z nich przysługuje prawo zatrzymania, dopóki druga strona nie zaofiaruje zwrotu otrzymanego świadczenia albo nie zabezpieczy roszczenia o zwrot.

Prawo zatrzymania ma chronić obie strony umowy wzajemnej, która w wyniku odstąpienia lub unieważnienia przestała wiązać. Najprościej rzecz ujmując każda ze stron może zażądać deklaracji, że dane świadczenie zostanie mu zwrócone, jeżeli spełni swoje (np. sklep deklaruje, że zwróci pieniądze niezwłocznie po zwrocie towaru).

W przypadku sporu z bankiem, w sytuacji uwzględnienia zarzutu zatrzymania, kredytobiorca byłby otrzymał swoje wpłacone środki dopiero, gdy nie zaofiaruje bankowi zwrotu otrzymanego kapitału.

Sama treść przepisu budzi wątpliwości czy zarzut ten może być w ogóle stosowany w przypadku umowy kredytu indeksowanego lub denominowanego. Kwestia ta wynika z faktu, że wskazuje się, iż umowa kredytu nie jest umową wzajemną. Jest to pogląd dominujący. Na problem zwrócił także uwagę Rzecznik Finansowy, który wskazał, że umowy kredytowe nie powinny być uznawane za umowy wzajemne. 

[endanswermicro] [morequestionmicro]

Czy zarzut zatrzymania stosowany przez bank jest skuteczny?

[closequestionmicro]

To zależy przede wszystkim o treści zarzutu, kto go składa czy linii orzeczniczej danego sądu.

Co do zasady składane przez banki oświadczenia w tym zakresie są wadliwe, albowiem mają charakter warunkowy (wyłącznie w przypadku uznania przez Sąd zasadności żądań powoda co do nieważności umowy), co powoduje jego nieskuteczność. Warunkowy charakter oświadczenia o zatrzymaniu wynika z faktu, że banki usilnie twierdzi, że umowa zawarta z z kredytobiorcą jest ważna Tymczasem przyjmuje się, że niedopuszczalne jest zastrzeganie warunku w przypadku składania jednostronnych oświadczeń woli o charakterze prawnokształtującym (por. K. Mularski w M. Gutowski (red.), Kodeks cywilny. Tom I. Komentarz, uwagi do art. 496). Zastrzeżenie warunku powoduje w przypadku takiej czynności jej nieważność z uwagi na sprzeczność z prawem, co wynika z art. 89 k.c. umożliwiającego zastrzeganie warunku tylko w przypadku czynności prawnych, których właściwość na to pozwala. Oświadczenie o zatrzymania ma zaś charakter jednostronnej czynności prawnej, której charakter nie pozwala na dokonywanie jej warunkowo.

Ponadto zdarza się, że zarzut taki składają pełnomocnicy banku, którzy nie mają należytego umocowania. W sytuacji, gdy pełnomocnictwo takie nie ma charakteru prawnomaterialnego, to nie jest on uprawniony do wystosowania skutecznego zarzutu zatrzymania. Tak samo się dzieje, gdy bank składa takie oświadczenie na ręce pełnomocnika kredytobiorcy, który nie jest uprawniony do przyjmowania takich oświadczeń.

[endfaqmicro]

Jak widać kwestie procesowe w sprawach frankowych są bardziej skomplikowane niż wynika z różnorakich reklam czy artykułów dotyczących prowadzenia sporów z bankami. W takiej sytuacji najlepiej skorzystać z pomocy adwokata specjalizującego się w prawie bankowym.  

Interwencja Rzecznika Finansowego w sprawie podnoszonego w przez banki zarzutu zatrzymania.

W związku z wątpliwościami dot. charakteru umowy kredytu Rzecznik Finansowy zadał Sądowi Najwyższemu pytanie czy umowa o kredyt bankowy, jako umowa nazwana, uregulowana poza kodeksem cywilnym w ustawie z dnia 29 sierpnia 1997 r. – prawo bankowe, jest umową wzajemną czy też umową dwustronnie zobowiązującą ale nie wzajemną? Rozpatrywane zagadnienie prawne otrzymało sygnaturę III CZP 126/22. 

Rzecznik Finansowy przedłożył stanowisko, w którym opowiada się za uznaniem umowy kredytu denomonowanego/indeksowanego za dwustronnie zobowiązującą, ale nie wzajemną.

W uzasadnieniu wskazuje, że „umowa kredytu, będąc umową dwustronnie zobowiązującą i odpłatną, nie jest umową wzajemną, gdyż nie spełnia kryteriów wskazanych w art. 487 § 2 k.c. Istota umów wzajemnychpolega na tworzeniu podstaw do wymiany dóbr i usług. (…) Istotą umowy wzajemnej jest różnorodność świadczeń, z czym nie mamy do czynienia w umowie o kredyt bankowy. Jak trafnie wskazał Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 23 lutego 2022 r. sygn. I ACa 31/21, zgodnie z definicją umowy kredytu zawartą w art.  69 ust. 1 prawa bankowego, kredytobiorca zwraca to samo świadczenie, a nie spełnia inne równoważne.”

W przypadku podzielenia stanowiska RF przez Sąd Najwyższy podnoszony w przez banki zarzut zatrzymania byłby oczywiście bezzasadny i podlegał oddaleniu w procesie.

Kancelaria podziela stanowisko Rzecznika. 

Kancelaria adwokacka w Katowicach unieważnienie umowy frankowej:

Jeżeli chciałbyś sprawdzić czy Twoja umowa kredytu we frankach nadaje się do unieważnienia, wypełnij formularz kontaktowy lub zadzwoń.

Wyrażam zgodę na przetwarzanie danych osobowych zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych w związku z wysłaniem zapytania przez formularz kontaktowy. Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne do przetworzenia zapytania. Zostałem/am poinformowany/a, że przysługuje mi prawo dostępu do swoich danych, możliwość ich poprawiania, żądania zaprzestania ich przetwarzania.
Tematy powiązane – czytaj też: