W toku postępowania karnego każda osoba wezwana do złożenia wyjaśnień – jako podejrzany lub świadek – ma określone prawa i obowiązki. Jednym z najczęściej zadawanych pytań jest to, czy można odmówić składania wyjaśnień i co się z tym wiąże. Odpowiedź zależy od statusu procesowego i charakteru sprawy.
Odmowa składania wyjaśnień przez podejrzanego
Podejrzany (osoba, której przedstawiono zarzuty) ma prawo odmówić składania wyjaśnień w całości lub w części. Wynika to z art. 175 §1 Kodeksu postępowania karnego, który stanowi, że:
„Oskarżony ma prawo składać wyjaśnienia; może jednak bez podania powodów odmówić odpowiedzi na poszczególne pytania lub odmówić składania wyjaśnień. O prawie tym należy go pouczyć.”
Prawo to przysługuje również na etapie postępowania przygotowawczego – czyli już od pierwszego przesłuchania przez policję lub prokuratora.
Kiedy warto skorzystać z odmowy?
Odmowa składania wyjaśnień może być korzystna, gdy:
- podejrzany nie zna jeszcze materiału dowodowego,
- potrzebuje czasu na konsultację z adwokatem,
- istnieje ryzyko samooskarżenia,
- organy ścigania próbują wymusić zeznania bez przedstawienia wszystkich informacji.
W praktyce, doświadczeni prawnicy często zalecają milczenie na pierwszym etapie postępowania.
Odmowa składania wyjaśnień przez świadka
Świadek, w przeciwieństwie do podejrzanego, ma obowiązek składania zeznań. Istnieją jednak wyjątki, kiedy może odmówić:
- gdy jest osobą najbliższą dla podejrzanego (np. małżonek, rodzic, dziecko),
- gdy złożenie zeznań naraziłoby świadka lub jego bliskich na odpowiedzialność karną,
- w przypadku tajemnicy zawodowej (np. adwokat, lekarz, duchowny – za zgodą sądu).
Podstawy prawne: art. 182–185 Kodeksu postępowania karnego.
Jak zgłosić odmowę składania wyjaśnień?
Odmowę można zgłosić ustnie podczas przesłuchania. Protokół musi zawierać informację, że osoba skorzystała z prawa do milczenia lub odmowy odpowiedzi. Nie trzeba podawać przyczyny odmowy, choć warto mieć świadomość jej konsekwencji procesowych.
Czy odmowa może być użyta przeciwko podejrzanemu?
Nie. Polskie prawo gwarantuje prawo do milczenia i nie pozwala na wyciąganie negatywnych wniosków z samej odmowy składania wyjaśnień. Sąd nie może uznać jej za „dowód winy”.
Oczywiście, w niektórych sytuacjach prokurator lub sąd mogą próbować wykorzystać to taktycznie, np. jako przesłankę do zastosowania aresztu, ale nie wolno tego traktować jako domniemania winy.
Podsumowanie
Zarówno podejrzany, jak i niektóre osoby przesłuchiwane w charakterze świadka mają prawo do odmowy składania wyjaśnień. Decyzja o milczeniu powinna być świadoma i najlepiej skonsultowana z adwokatem. Prawo do obrony obejmuje również prawo do niewypowiadania się – i warto z niego skorzystać, szczególnie na wczesnym etapie postępowania.
tel. 32 307 01 77
[email protected]