Coraz więcej spraw sądowych dotyczących zwrotu subwencji z Tarczy Finansowej 1.0 pokazuje, że Polski Fundusz Rozwoju (PFR) często opiera swoje roszczenia wyłącznie na negatywnej rekomendacji CBA. Problem w tym, że takie rekomendacje nie zawierają żadnego uzasadnienia, a ich podstawą jest algorytm, którego ani beneficjent, ani sam PFR nie znają.

Negatywna opinia CBA jako podstawa pozwu

W wielu przypadkach, w tym w sprawach prowadzonych w 2025 roku, PFR pozywa beneficjentów Tarczy Finansowej o zwrot subwencji, powołując się jedynie na lakoniczną informację o negatywnej rekomendacji CBA. W pozwach brak jest jednak jakiegokolwiek wyjaśnienia, co konkretnie stanowiło „ryzyko nadużyć”.

Tymczasem – jak wskazują sądy – nie można domniemywać winy przedsiębiorcy wyłącznie na podstawie opinii CBA, której treść i metodologia nie są jawne.

Brak informacji dla beneficjenta

Pozwani przedsiębiorcy wielokrotnie podnoszą, że nie mieli możliwości obrony swoich praw, bo nie otrzymali żadnych informacji, które pozwoliłyby im odnieść się do zarzutów. Jak wskazano w jednej z analiz sprawy: ocena CBA oparta jest na algorytmie, który nie jest upubliczniony, a beneficjenci nie wiedzą, jakie czynniki wpłynęły na wynik rekomendacji.

Taka sytuacja – zdaniem sądów – stanowi poważne naruszenie zasad współżycia społecznego i zasady zaufania obywateli do państwa.

Co na to sądy? – wyroki z 2025 roku

W wyroku z dnia 7 sierpnia 2025 r. (IX GC 231/25) Sąd Okręgowy w Lublinie stwierdził:

„Rekomendacje przedstawiane przez CBA powodowi nie zawierały żadnego uzasadnienia, ograniczając się jedynie do stwierdzenia, czy rekomendacja jest pozytywna czy też negatywna. Na podstawie takiej informacji, bez jakiejkolwiek weryfikacji, PFR S.A. występował o zwrot subwencji (…). Takie działanie powoda należy ocenić jako wysoce niewłaściwe i sprzeczne z zasadami współżycia społecznego”.

Podobne stanowisko zajął Sąd Okręgowy w Warszawie w wyroku z 17 kwietnia 2025 r. (XVI GC 1375/24):

„Z pojęciem 'uzasadnione podejrzenie nadużyć’ nie można utożsamiać samego faktu negatywnej rekomendacji CBA. Przyjęcie odmiennego stanowiska prowadziłoby do sytuacji, w której powód może jednostronnie kreować sytuację pozwanego w oparciu o bliżej nieokreślone dane (…). Takie działanie jest sprzeczne z art. 5 k.c.”.

Dlaczego działania PFR są wadliwe

Z punktu widzenia prawa cywilnego i administracyjnego, opieranie roszczenia wyłącznie na negatywnej opinii CBA bez wskazania dowodów lub konkretnych okoliczności faktycznych stanowi naruszenie art. 6 k.c. – ciężaru dowodu. To powód, a nie pozwany, musi wykazać, że zaistniały przesłanki do zwrotu środków.

W praktyce jednak PFR nie przedstawia żadnych dokumentów poza wzmianką o rekomendacji, co sądy uznają za działanie sprzeczne z zasadami współżycia społecznego.

Wnioski praktyczne dla przedsiębiorców

Jeśli przedsiębiorca otrzymał pozew o zwrot subwencji, a jego podstawą jest negatywna rekomendacja CBA, warto od razu podnieść następujące zarzuty:

  • brak legitymacji czynnej po stronie PFR (por. wyroki XX GC 1158/24, V Ca 575/25),
  • brak dowodów na istnienie nadużyć,
  • naruszenie zasad współżycia społecznego (art. 5 k.c.),
  • brak jawności i możliwości weryfikacji podstaw rekomendacji CBA.

Podniesienie tych argumentów już w odpowiedzi na pozew znacząco zwiększa szanse na oddalenie roszczenia PFR.

Kontakt do kancelarii

Kancelaria reprezentuje przedsiębiorców w sporach z Polskim Funduszem Rozwoju (PFR) w sprawach dotyczących zwrotu subwencji z Tarczy Finansowej 1.0 i 2.0. Pomagamy w przygotowaniu sprzeciwów, odpowiedzi na pozwy i analizie ryzyka zwrotu pomocy publicznej.

tel. 32 307 01 77
[email protected]

Wyrażam zgodę na przetwarzanie danych osobowych zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych w związku z wysłaniem zapytania przez formularz kontaktowy. Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne do przetworzenia zapytania. Zostałem/am poinformowany/a, że przysługuje mi prawo dostępu do swoich danych, możliwość ich poprawiania, żądania zaprzestania ich przetwarzania.

Ile to 4 + 2?