Ratownicy medyczni pełnią jedną z najważniejszych ról w systemie ochrony zdrowia, niosąc pomoc w sytuacjach zagrożenia życia i zdrowia. Niestety, w ostatnich latach coraz częściej dochodzi do przypadków agresji wobec personelu medycznego, w tym również fizycznych ataków. Prawo karne przewiduje za takie czyny surowe konsekwencje, a planowane zmiany przepisów mają jeszcze bardziej wzmocnić ochronę ratowników, zrównując ich status z funkcjonariuszami publicznymi. Warto wiedzieć, jakie są aktualne regulacje i co grozi sprawcy napaści na ratownika medycznego.
Czy ratownik medyczny jest funkcjonariuszem publicznym?
Zgodnie z art. 115 § 13 Kodeksu karnego, funkcjonariuszem publicznym jest m.in. lekarz wykonujący czynności w zakresie ratownictwa medycznego. Natomiast ratownik medyczny nie zawsze jest objęty tą definicją – zależy to od sytuacji faktycznej i zakresu czynności. W praktyce sądy coraz częściej uznają, że ratownik medyczny działający w ramach systemu Państwowego Ratownictwa Medycznego korzysta z ochrony przewidzianej dla funkcjonariuszy publicznych, zwłaszcza w kontekście art. 222 k.k. (naruszenie nietykalności cielesnej).
Obecnie trwają prace legislacyjne nad rozszerzeniem ochrony ratowników w sposób jednoznaczny – po głośnych przypadkach napaści (m.in. śmiertelnego ataku w Siedlcach w styczniu 2025 r.) Ministerstwo Sprawiedliwości zapowiedziało zmiany w prawie, które mają podnieść kwalifikację czynów z art. 222 i 223 k.k. wobec ratowników.
Jakie są konsekwencje karne za atak na ratownika medycznego?
W zależności od rodzaju ataku, zastosowanie mogą mieć różne przepisy Kodeksu karnego. Poniżej przedstawiamy najczęściej stosowane kwalifikacje prawne:
- Art. 222 § 1 k.k. – naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego podczas lub w związku z pełnieniem obowiązków: kara grzywny, ograniczenia wolności lub do 3 lat pozbawienia wolności,
- Art. 223 § 1 k.k. – czynna napaść na funkcjonariusza publicznego: kara pozbawienia wolności od 1 roku do 10 lat,
- Art. 157 k.k. – spowodowanie uszczerbku na zdrowiu: kara do 5 lub nawet 10 lat, zależnie od stopnia obrażeń,
- Art. 148 § 1 k.k. – jeśli atak skutkuje śmiercią: kara od 8 lat do dożywocia.
W razie uznania ratownika medycznego za funkcjonariusza publicznego, sąd może również zastosować dodatkowe środki karne, np. zakaz zbliżania się, świadczenie pieniężne na rzecz ofiary czy obowiązek przeprosin.
Jak wygląda postępowanie w sprawie napaści na ratownika?
Postępowanie karne rozpoczyna się najczęściej od zawiadomienia złożonego przez zespół ratownictwa lub dyspozytora. Policja wszczyna śledztwo, zabezpiecza nagrania z karetki (jeśli są), przesłuchuje świadków i poszkodowanego. Jeżeli sprawca został zatrzymany na gorącym uczynku, może trafić do aresztu tymczasowego.
Sprawy tego typu są traktowane z dużą powagą przez prokuraturę – zwłaszcza po głośnych incydentach medialnych. Sąd może zastosować szybkie postępowanie uproszczone, a w przypadku poważniejszych skutków zdrowotnych – postępowanie zwyczajne z opiniami biegłych.
Ile kosztuje pomoc adwokata w sprawie o napaść?
Koszty obrony w sprawach karnych zależą od złożoności sprawy i etapu postępowania. W przypadku napaści na ratownika medycznego, cennik wygląda zazwyczaj następująco:
- analiza aktu oskarżenia – bezpłatna lub symboliczna,
- porada prawna – od 300 do 500 zł,
- reprezentacja przed sądem I instancji – od 2000 zł w górę,
- obrona w toku śledztwa + sądu – wycena indywidualna, zwłaszcza jeśli zarzuty są poważne (np. art. 223 § 2 k.k.).
Koszt porady zwykle wliczany jest w cenę całkowitej obsługi sprawy, jeśli klient zdecyduje się na powierzenie obrony tej samej kancelarii.
Jak może pomóc obrońca w sprawie napaści na ratownika?
Adwokat w sprawach karnych może pomóc zarówno sprawcy, jak i pokrzywdzonemu ratownikowi. Po stronie oskarżonego obrońca może:
- przeanalizować, czy kwalifikacja prawna czynu jest prawidłowa,
- ocenić szanse na nadzwyczajne złagodzenie kary lub warunkowe umorzenie,
- reprezentować w negocjacjach z prokuratorem,
- sporządzić wniosek o dobrowolne poddanie się karze.
Z kolei w przypadku pokrzywdzonego ratownika medycznego, adwokat z Katowic może pomóc w przygotowaniu zawiadomienia, wniosków dowodowych oraz roszczeń o zadośćuczynienie i odszkodowanie.
tel. 32 307 01 77
[email protected]