Choć medyczna marihuana jest w Polsce legalna od 2017 roku, jej posiadanie wciąż podlega surowym regulacjom prawnym. Wbrew powszechnemu przekonaniu, posiadanie medycznej marihuany bez odpowiedniej recepty i poza kontrolą apteczną jest traktowane przez organy ścigania jak posiadanie zwykłego środka odurzającego. Oznacza to, że nawet zakupiony legalnie susz, jeśli nie jest poparty aktualną receptą, może skutkować postawieniem zarzutu z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
Na jakiej podstawie prawnej można zostać ukaranym za medyczną marihuanę?
Posiadanie marihuany – niezależnie od jej pochodzenia – reguluje art. 62 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Zgodnie z jego treścią:
„Kto, wbrew przepisom ustawy, posiada środki odurzające lub substancje psychotropowe podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.”
Jeśli więc dana osoba nie ma przy sobie ważnej recepty, a znajduje się w posiadaniu nawet niewielkiej ilości medycznej marihuany, policja i prokuratura mogą zakwalifikować ten czyn jako nielegalne posiadanie narkotyku. Legalność produktu jako takiego nie ma w tej sytuacji znaczenia – liczy się fakt, czy dana osoba jest uprawniona do jego stosowania.
Jakie są możliwe konsekwencje karne za brak recepty?
W praktyce sądowej zdarzają się przypadki, w których osoba zatrzymana z suszem konopnym – mimo zakupu w legalnym źródle – została oskarżona o przestępstwo, ponieważ:
- nie miała przy sobie recepty lekarskiej,
- recepta była przeterminowana lub wystawiona na inną osobę,
- przyjęta dawka lub ilość znacznie przekraczała medyczne wskazania.
W takich sytuacjach grozi:
- do 3 lat pozbawienia wolności w przypadku posiadania wbrew przepisom ustawy,
- do 8 lat pozbawienia wolności, jeśli ilość jest znaczna (określana indywidualnie),
- kara grzywny lub ograniczenia wolności, w przypadku zastosowania art. 62a (umożliwiającego umorzenie postępowania).
Warto podkreślić, że sądy coraz częściej przyjmują liberalne podejście wobec osób posiadających niewielką ilość marihuany na własny użytek – również w sytuacjach, gdy nie posiadały one recepty. Nie oznacza to jednak, że można traktować posiadanie medycznej marihuany bez recepty jako legalne lub bezkarne.
Jakie są najczęstsze błędy popełniane przez osoby posiadające medyczną marihuanę?
Do najczęstszych błędów, które mogą prowadzić do problemów z prawem, należą:
- przechowywanie marihuany bez dokumentacji potwierdzającej legalne nabycie (np. paragonu, kopii recepty),
- udzielanie suszu innym osobom – nawet jeśli także mają recepty,
- przewożenie marihuany przez granice państw bez odpowiednich zezwoleń,
- używanie medycznej marihuany w miejscach publicznych, gdzie obowiązują zakazy palenia,
- posiadanie znacznych ilości, których legalne przeznaczenie trudno udowodnić.
W przypadku zatrzymania przez policję, brak dokumentu potwierdzającego legalne nabycie i stosowanie leku może skutkować zatrzymaniem, przeszukaniem i postawieniem zarzutów.
Jak adwokat może pomóc osobie posiadającej marihuanę bez recepty?
Obrońca w sprawach karnych może odegrać kluczową rolę w ograniczeniu negatywnych konsekwencji takiej sytuacji. Pomoc prawna obejmuje:
- udział w przesłuchaniu podejrzanego i doradztwo procesowe,
- złożenie wniosku o umorzenie postępowania na podstawie art. 62a,
- reprezentowanie w sądzie i argumentowanie, że działanie miało charakter medyczny,
- negocjowanie wyroku warunkowego lub odstąpienia od kary,
- sporządzenie odwołania w razie niesłusznego skazania.
Dzięki pomocy adwokata można wykazać brak społecznej szkodliwości czynu i wskazać, że osoba posiadająca susz konopny działała w przekonaniu, iż postępuje legalnie. Profesjonalna obrona pozwala w wielu przypadkach zakończyć sprawę bez wpisu do rejestru karnego i bez realnej kary.
tel. 32 307 01 77
[email protected]
