W 2025 roku wielu frankowiczów wciąż zastanawia się, czy podpisanie ugody z bankiem wiąże się z koniecznością zapłaty podatku dochodowego. Temat ten budzi uzasadnione wątpliwości, ponieważ umorzenie części zobowiązania w ramach ugody co do zasady mogłoby skutkować powstaniem przychodu. Jednak obecnie obowiązujące przepisy wprowadzają ważne zwolnienia. Poniżej wyjaśniamy, jak wygląda sytuacja podatkowa frankowiczów zawierających ugodę w 2025 roku oraz jakie są alternatywy wobec takich porozumień.
Co mówią przepisy o podatku od ugody frankowej w 2025 roku?
Kwestię opodatkowania ugód frankowych regulują aktualnie dwa rozporządzenia Ministra Finansów:
- rozporządzenie z dnia 11 marca 2022 r. (Dz.U. 2022 poz. 592),
- rozporządzenie z dnia 20 grudnia 2024 r. (Dz.U. 2024 poz. 1912).
Zgodnie z nimi, w przypadku zawarcia ugody dotyczącej kredytu hipotecznego (również indeksowanego lub denominowanego do waluty obcej) – zaniechuje się poboru podatku dochodowego od osób fizycznych od umorzonych wierzytelności. Zwolnienie to obowiązuje do dnia 31 grudnia 2026 r.
Warunkiem objęcia ulgą jest to, aby:
- ugoda dotyczyła kredytu mieszkaniowego,
- kredytobiorca zawarł ją z bankiem,
- doszło do rzeczywistego umorzenia części zobowiązania.
Zatem w 2025 roku frankowicz, który podpisuje ugodę z bankiem i spełnia powyższe warunki, nie zapłaci podatku PIT od umorzonej części długu.
Czy warto mimo wszystko zachować ostrożność?
Choć rozporządzenia wprowadzają jasne zasady zaniechania poboru podatku, należy pamiętać, że:
- zaniechanie nie oznacza ustawowego zwolnienia – jest oparte na akcie wykonawczym ministra finansów,
- każda sytuacja powinna być analizowana indywidualnie – np. czy kredyt faktycznie dotyczył zaspokojenia potrzeb mieszkaniowych,
- w przypadku ugód zawieranych z instytucjami innymi niż banki (np. fundusze sekurytyzacyjne), zwolnienie może nie mieć zastosowania.
Warto także zwrócić uwagę na fakt, że zaniechanie poboru podatku ma charakter czasowy – obowiązuje tylko do końca 2026 roku. Po tej dacie sytuacja podatkowa może ulec zmianie.
Czy ugoda z bankiem jest lepsza niż proces sądowy?
Choć podpisanie ugody frankowej wydaje się rozwiązaniem prostym i szybkim, to w praktyce proces sądowy wciąż pozostaje znacznie korzystniejszym rozwiązaniem – zarówno pod względem finansowym, jak i prawnym. Oto najważniejsze powody:
- w przypadku wygranej frankowicz nie tylko odzyskuje nadpłacone raty, ale również unieważnia całą umowę,
- proces nie wiąże się z powstaniem przychodu, a więc nie powoduje obowiązku podatkowego,
- ugoda z bankiem zazwyczaj polega na przeliczeniu kredytu po nieco korzystniejszym kursie, ale kredyt nadal trzeba spłacać, należy jednak dodać, że pojawiają się ugody całkowicie umarzające zobowiązanie i nawet zwroty
- wyrok sądu daje możliwość wykreślenia hipoteki i trwałego zakończenia relacji z bankiem, a ugoda tylko w przypadku całkowitego umorzenia.
Kancelaria adwokacka z Katowic z sukcesem prowadzi sprawy frankowe i uzyskuje dla klientów korzystne wyroki sądowe. Przykładowe orzeczenia można znaleźć na stronie internetowej:
Dzięki doświadczeniu i ugruntowanej praktyce procesowej, kancelaria skutecznie reprezentuje klientów w całej Polsce – zarówno na etapie postępowania przedsądowego, jak i w toku długotrwałych procesów sądowych.
Jak kancelaria może pomóc przy ugodzie frankowej i ocenie ryzyka podatkowego?
Adwokat specjalizujący się w sprawach frankowych może nie tylko przeanalizować warunki proponowanej przez bank ugody, ale również:
- ocenić, czy spełnione są przesłanki z rozporządzeń zwalniających z podatku,
- wskazać ewentualne ryzyka interpretacyjne lub formalne,
- porównać opłacalność ugody z potencjalnym wynikiem procesu sądowego,
- przygotować klienta do negocjacji z bankiem lub reprezentować go w sądzie.
W sytuacji, gdy frankowicz nie jest pewny, czy podpisanie ugody będzie w jego interesie – zarówno finansowym, jak i prawnym – profesjonalna analiza prawna może uchronić go przed pochopną decyzją, której skutki będą odczuwalne przez wiele lat.
tel. 32 307 01 77
[email protected]