Ugoda z bankiem – kiedy warto, a kiedy lepiej iść do sądu?

Po latach sporów sądowych dotyczących kredytów frankowych, coraz więcej banków proponuje ugody. Choć na pierwszy rzut oka mogą wydawać się korzystne – nie zawsze są najlepszym rozwiązaniem. Czy warto zawrzeć ugodę z bankiem? A może lepiej iść do sądu i dochodzić unieważnienia umowy? W tym artykule analizujemy możliwe scenariusze, korzyści i zagrożenia, a także podpowiadamy, kiedy ugoda rzeczywiście może mieć sens.

Na czym polega ugoda z bankiem w sprawie kredytu?

Ugoda to porozumienie pomiędzy kredytobiorcą a bankiem, najczęściej polegające na:

• przewalutowaniu kredytu na złotówki,
• częściowym umorzeniu salda zadłużenia,
• uznaniu części roszczeń klienta, przy jednoczesnej rezygnacji z dalszych roszczeń sądowych.

Banki zazwyczaj oferują ugody w oparciu o tzw. rekomendację KNF, zgodnie z którą kredyt jest przeliczany tak, jakby od początku był kredytem złotowym z marżą analogiczną do tej oferowanej w latach 2006–2008.

Zalety ugody z bankiem

• Brak ryzyka procesowego – nie ma obawy o przegraną w sądzie,
• Szybsze rozwiązanie problemu – ugoda kończy spór często w kilka tygodni,
• Brak kosztów sądowych i opinii biegłych,
• Możliwość dalszego spłacania kredytu w PLN na bardziej przejrzystych zasadach.

Wady ugody – co tracisz rezygnując z procesu?

• Nie otrzymasz pełnego zwrotu nadpłat,
• Nie zostanie wykreślona hipoteka, jeśli umowa nie zostanie unieważniona,
• Nie odzyskasz wszystkich zapłaconych odsetek i prowizji,
• Niektóre ugody zawierają klauzule zamykające drogę do dalszych roszczeń (tzw. zrzeczenie się roszczeń),
• Niektórzy klienci po ugodzie… nadal mają do spłaty więcej niż po wyroku sądu!

Uwaga: Ugoda zawsze zakłada kompromis – więc jej wartość będzie niższa niż to, co można potencjalnie odzyskać w sądzie.

Ugoda a wyrok unieważniający umowę – porównanie

Kiedy warto zawrzeć ugodę?

Ugoda może być dobrym rozwiązaniem, gdy:

• spłaciłeś już większość kredytu,
• zależy Ci na szybkim zakończeniu sporu,
• nie masz środków na proces lub boisz się ryzyka sądowego,
• masz poważne wątpliwości co do nieważności umowy (np. aneksy, przewalutowania, konwersje),
• chcesz zachować dobrą relację z bankiem (np. masz inne produkty: firmę, leasing, kartę kredytową itp.).

Kiedy lepiej iść do sądu?

Warto rozważyć pozew, jeśli:

• masz umowę indeksowaną lub denominowaną, zawierającą klauzule abuzywne,
• bank nie uznaje Twoich roszczeń i odmawia ugody lub propozycja jest nieakceptowalna
• chcesz uzyskać pełne unieważnienie umowy i odzyskać wszystkie środki,
• masz aktualne orzeczenia sądów korzystne dla kredytobiorców (np. TSUE C-140/22, wyroki SN),
• jesteś reprezentowany przez kancelarię adwokacką wyspecjalizowaną w sprawach frankowych.

Co zrobić przed podjęciem decyzji?

• Zgłoś się do kancelarii adwokackiej po symulację korzyści z wyroku,
• Poproś bank o projekt ugody i skonsultuj go z prawnikiem,
• Nie podpisuj ugody „od ręki” – masz prawo przemyśleć ofertę,
• Porównaj: ile odzyskasz w sądzie vs. ile „daruje” bank,
• Pamiętaj: po podpisaniu ugody nie ma już odwrotu!

Podsumowanie

Ugoda z bankiem to realna alternatywa dla procesu, ale tylko wtedy, gdy jej warunki są rozsądne i przeanalizowane pod kątem Twojej umowy. Zawarcie ugody bez konsultacji prawnej może być kosztownym błędem. Z kolei sądowa droga – choć dłuższa – w większości przypadków daje frankowiczom większe korzyści.

Jeśli masz kredyt frankowy i rozważasz ugodę z bankiem – skonsultuj się z naszą kancelarią w Katowicach. Pomożemy Ci wybrać najlepszą strategię: analizujemy propozycje ugód, prowadzimy sprawy sądowe, reprezentujemy klientów na każdym etapie sporu z bankiem.

Zanim podpiszesz ugodę z bankiem, warto porównać jej warunki z potencjalnymi korzyściami wyroku sądowego. Często to właśnie droga sądowa pozwala odzyskać więcej. Jeśli masz kredyt we frankach i nie wiesz, co zrobić – skorzystaj z pomocy adwokata od kredytów frankowych w Katowicach. Przeanalizujemy Twoją umowę i doradzimy najkorzystniejsze rozwiązanie.

tel. 32 307 01 77
[email protected]