mBank od lat przegrywa sprawy frankowe – zarówno z klientami, którzy nadal spłacają kredyt, jak i z tymi, którzy już dawno go spłacili. Dlaczego sądy tak konsekwentnie stają po stronie kredytobiorców? I co to oznacza dla osób, które jeszcze nie złożyły pozwu?

Klauzule abuzywne w umowach mBanku

Podstawą większości wyroków jest uznanie, że umowy kredytowe mBanku zawierały niedozwolone postanowienia. Dotyczy to głównie mechanizmu przeliczenia rat wg tabeli kursowej banku – bez jakiejkolwiek kontroli klienta nad wysokością zadłużenia.

Takie zapisy są niezgodne z prawem konsumenckim – a to oznacza, że cała umowa może być uznana za nieważną.

TSUE potwierdza prawa frankowiczów

Trybunał Sprawiedliwości UE w wielu wyrokach (m.in. C-260/18, C-520/21) potwierdził, że nieważna umowa może być unieważniona także po jej całkowitej spłacie. To otworzyło drogę do roszczeń dla tysięcy klientów, którzy wcześniej nie wiedzieli o swoich prawach.

Dlaczego sądy orzekają na korzyść klientów?

  • bank nie informował rzetelnie o ryzyku walutowym
  • kredyt był de facto w złotówkach, ale indeksowany do CHF
  • zmienność kursu franka nie była zabezpieczona
  • przeliczenia były arbitralnie ustalane przez bank

Wyroki pokazują skalę problemu

Zobacz sprawy, które zakończyły się unieważnieniem kredytu w mBanku – także po jego spłacie:

Wniosek? Warto działać

Jeśli mBank unikał odpowiedzialności, a Ty spłaciłeś kredyt – nadal możesz domagać się zwrotu pieniędzy. W naszej kancelarii prowadzimy takie sprawy od lat. Masz pytania? Skontaktuj się z nami – bez opłat wstępnych i bez ryzyka.

tel. 32 307 01 77
[email protected]

Wyrażam zgodę na przetwarzanie danych osobowych zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych w związku z wysłaniem zapytania przez formularz kontaktowy. Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne do przetworzenia zapytania. Zostałem/am poinformowany/a, że przysługuje mi prawo dostępu do swoich danych, możliwość ich poprawiania, żądania zaprzestania ich przetwarzania.