Niedawna uchwała Sądu Najwyższego w sprawie kredytów frankowych utrwaliła korzystną linię orzeczniczą dla konsumentów. Znakomita większość tych spraw kończy się wygraną z bankiem, co skutkuje unieważnieniem wadliwej umowy i roszczeniem o zwrot kosztów kredytu. Bywa, że banki utrudniają finalne rozliczenie się, a nawet deklarują „straszą” pozwami o zwrot kapitału. Czy porozumienie kompensacyjne pozwala zamknąć definitywnie spór dotyczący wzajemnych rozliczeń?

Dlaczego warto rozważyć porozumienie kompensacyjne z bankiem?

Przede wszystkim należy zwrócić uwagę na treść orzeczenia sądowego. Sprawy, które były wytaczane w latach 2020-2021 często obejmowały tylko roszczenie o ustalenie, że umowa jest nieważna oraz o zapłatę kwoty ponad udzielony kapitał. Działo się tak, albowiem w sądach dominowała nie teoria dwóch kondykcji, a salda. Dopiero później orzecznictwo przyjęło tą pierwszą koncepcję, która zakłada, że każdej ze stron należy się zwrot wszystkie, co dotychczas było świadczone na rzecz drugiej.

Ponadto stosunkowo niedawno czymś normalnym  stało się zabezpieczenie powództwa w sprawie frankowej. Stąd też wiele kredytobiorców płaciło raty w trakcie procesu, które często nie były już objęte żądaniem pozwu. W związku z powyższym kwoty żądane w pozwie były niższe niż faktycznie uiszczone na rzecz banku.

W takiej sytuacji warto się zastanowić nad podpisaniem porozumienia kompensacyjnego z bankiem.

Co daje porozumienie kompensacyjne z bankiem?

Porozumienie to nic innego jak umowa co do realizacji wzajemnych roszczeń. Bank oczywiście oczekuje, że konsument rozliczy w ramach potrącenia swoje roszczenie z roszczeniem banku (zwrot kapitału udzielonego w związku z wykonaniem umowy). Zawarcie porozumienia kompensacyjnego w wielu sytuacjach może okazać się bardzo korzystne, albowiem banki uwzględniają w nim kwoty zasądzone wyrokiem oraz pozostałe uiszczone przez konsumenta w toku wykonania umowy. Skutkiem jest definitywne zakończenie sporu pomiędzy stronami.

Czasami jednak bank bywa oporny i nie chce zwrócić np. niezasądzonych odsetek od kwot, co do których był wzywany przed lub w toku procesu. Ponadto pojawiają się wątpliwości instytucji finansowej co do zwrotu kwot niektórych ubezpieczeń. Zdarzają się również postanowienia, które mogą budzić wątpliwości. Takim przykładem były „furtki”, które uprawniały bank do dochodzenia innych roszczeń. Przede wszystkim należy mieć tutaj na myśli wynagrodzenie za korzystanie z kapitału. Na szczęście TSUE rozprawił się z tymi żądaniami nie postawiając wątpliwości, że bankom się one nie należą.

Zawarcie porozumienia kompensacyjnego generalnie kończy spór i pozwala nie obawiać się, że bank pozwie kredytobiorcę o cokolwiek. Niemniej za każdym razem warto szczegółowo zapoznać się z treścią takiej umowy, najlepiej przy pomocy wyspecjalizowanego adwokata.

Co to jest porozumienie kompensacyjne z bankiem?

Dla wielu konsumentów pojęcie porozumienia kompensacyjnego z bankiem może brzmieć enigmatycznie, dlatego warto wyjaśnić, na czym polega ta instytucja. Co to jest porozumienie kompensacyjne? To dokument, w którym obie strony – kredytobiorca i bank – zgadzają się na wzajemne potrącenie swoich roszczeń, bez konieczności prowadzenia dalszego sporu sądowego. Taka umowa może znacząco przyspieszyć zakończenie sprawy i zabezpieczyć konsumenta przed niepewnością co do przyszłych roszczeń ze strony banku. Coraz więcej klientów decyduje się na ten krok, zwłaszcza po korzystnym wyroku.

Porozumienie kompensacyjne a podatek – czy trzeba coś zapłacić?

W praktyce często pojawia się pytanie: porozumienie kompensacyjne z bankiem a podatek – czy muszę coś odprowadzać? Co do zasady, zawarcie porozumienia jako takiego nie generuje obowiązku zapłaty podatku, ponieważ jest to wzajemne rozliczenie świadczeń wynikających z nieważnej umowy. Niemniej, każda sytuacja powinna być analizowana indywidualnie – szczególnie jeśli umowa zawiera postanowienia o dodatkowych świadczeniach pieniężnych. Warto skonsultować się z prawnikiem lub doradcą podatkowym, który zweryfikuje, czy występuje obowiązek podatkowy i na jakich warunkach.

Porozumienie kompensacyjne z bankiem – wzór i co powinno się w nim znaleźć?

Dla osób poszukujących konkretnego wsparcia, dużą pomocą może być porozumienie kompensacyjne z bankiem – wzór. Choć banki często przedstawiają własne propozycje porozumienia, warto wiedzieć, jakie zapisy powinny się w nim znaleźć, aby w pełni zabezpieczać interes kredytobiorcy. Wzór porozumienia powinien zawierać: dokładne wyliczenie wzajemnych roszczeń, zrzeczenie się dalszych roszczeń przez bank, brak dochodzenia wynagrodzenia za kapitał oraz wyraźne oznaczenie, że dokument kończy wszelkie spory. Uwaga na niekorzystne „klauzule otwarte”, które mogą w przyszłości być użyte przeciwko klientowi.

Umowa kompensacyjna z bankiem – na co uważać przy podpisywaniu?

Umowa kompensacyjna z bankiem to dokument o doniosłych skutkach prawnych. Z jednej strony – pozwala uniknąć dalszego procesu, z drugiej – może zawierać zapisy niekorzystne dla konsumenta, jeśli nie zostanie należycie przeanalizowana. Zdarza się, że banki próbują wprowadzić do niej zapisy o „dobrowolnej rezygnacji z roszczeń”, co w niektórych przypadkach może prowadzić do utraty części praw. Dlatego każdą umowę warto skonsultować z adwokatem, który zna orzecznictwo i praktykę związaną z rozliczaniem kredytów frankowych.

Porozumienie kompensacyjne PKO BP i mBank – jak wygląda praktyka?

Duże instytucje, jak PKO BP czy mBank, również proponują swoim klientom porozumienie kompensacyjne. Porozumienie kompensacyjne PKO BP zazwyczaj zawiera szczegółowe zapisy dotyczące salda wzajemnych rozliczeń oraz odniesienia do orzeczenia sądu. Z kolei porozumienie kompensacyjne mBank może być bardziej ogólne, co wymaga większej czujności kredytobiorcy. W obu przypadkach kluczowe jest sprawdzenie, czy bank nie pozostawia sobie „furtki” do dalszych roszczeń lub nie żąda wynagrodzenia za korzystanie z kapitału. Takie zapisy należy kategorycznie usuwać przed podpisaniem dokumentu.

Kredyty frankowe

Zastanawiasz się nad swoim kredytem frankowym? Skontaktuj się z Kancelarią.

Wyrażam zgodę na przetwarzanie danych osobowych zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych w związku z wysłaniem zapytania przez formularz kontaktowy. Podanie danych jest dobrowolne, ale niezbędne do przetworzenia zapytania. Zostałem/am poinformowany/a, że przysługuje mi prawo dostępu do swoich danych, możliwość ich poprawiania, żądania zaprzestania ich przetwarzania.
Przeczytaj także: